Szczęście i lemoniada, czyli opowieści Magdy Misztal o ślubie i weselu

1. W którym roku brałaś ślub?

W lipcu 2017 roku.

2. Ile czasu zajęła Ci organizacja ślubu i wesela? Co było najtrudniejsze?

Pierwsze ustalenia (rezerwacja miejsca ślubu i wesela) odbyły się około 1,5 roku przed ślubem. Później przez około rok zajmowaliśmy się całą resztą spraw organizacyjnych.

Co było najtrudniejsze? Przekonanie rodziców do naszego pomysłu na ślub i wesele: Ślub cywilny, w plenerze, daleko od miejsca zamieszkania to nie są zwykle rzeczy na liście oczekiwań rodziców.

3. Na jaki motyw przewodni się zdecydowałaś i dlaczego?

Motyw przewodni – szczęście, lody i lemoniady, bo to najlepsze elementy lata.

4. Co było dla Ciebie najważniejsze podczas przygotowań do ślubu i organizacji wesela? Wsparcie przyszłego męża i wspólne ustalanie szczegółów.

5. Z czego jesteś dumna? Co według Ciebie było strzałem w 10?

Ślub w ogrodzie, czyli coś czego zawsze chciałam. Wspaniałe doświadczenie, mimo dużego stresu o pogodę :)

6. Co Twoim zdaniem nie udało się lub mogło być lepsze/bardziej dopracowane?

Żywe kwiaty do wpięcia we włosy. Okazały się zbyt ciężkie i niestety nie udało się ich użyć.

7. Przewidziałaś atrakcje dla gości? Jeśli tak, to jakie?

Przede wszystkim była to lodziarnia dostępna dla gości w ogrodzie. Późnym wieczorem nasi przyjaciele wystawili dla nas spektakl teatru improwizowanego. Było to o tyle miłe, że do grupy należy również mój mąż, który w tym dniu był najważniejszym widzem. Dodatkowo stworzyłam sama playlistę weselną, co zajęło mi rok.

8. Czy odbyły się podziękowania dla rodziców? Jeśli tak, to jak wyglądały?

Nie.

9. Jak rozwiązałaś kwestię pierwszego tańca?

Czysta improwizacja i nasz ulubiony utwór Sinatry.

10. Jaka jest Twoja rada dla przyszłych panien młodych?

Bądźcie sobą! Warto trzymać się swoich pomysłów i nie skupiać się tylko na oczekiwaniach gości. Każdy z nich będzie miał milion rozwiązań na Wasz ślub i na pewno komuś nie spodobają się Wasze. Nie dajcie się! Wasze są najlepsze! Później ma się ogromną satysfakcję, że zorganizowało się ślub po swojej myśli :)